Przyłączenie i sztuki Walki – Zapis 169
Sen z 14.11.2020
Byłam na firmie, miałam tam jakiś pokój z łóżkiem. Układałam się do snu. Kierownik i szef już wychodzili, a ja została sama.
Już zasypiałam Kiedy poczułam coś przerażającego. Ciało przeszły ciarki, ale POTĘŻNE, wychodziły ze środka tułowia, ale nie dochodziły do stóp i dłoni. Pomyślałam co jest ??? Przeszła mnie śmierć ?.
Za chwile drugi raz. Wyskoczyłam z łózka i stwierdziłam, że nie będę w tej firmie nocować. Obiekt był zamknięty, dobiegłam do okna, bo widziałam w nim światła odjeżdżającego samochodu. Krzyknęłam “EJJJ” i machałam ręką. Zobaczyłam że w pokoju krzesło się poruszyło, Ktoś niewidzialny przesuwał mi krzesłem. Bałam się i z tym uczuciem się Obudziłam.
Drugi sen
Wróciłam do poprzedniej pracy, po prawie dziesięcioletniej przerwie. Ale był tam SYF. More