Dwa Klucze – Zapis 218

Sen z 21.03.2021

 

 

Byłam chyba w Krakowie, dziwny był ten Kraków, wyglądał jak bardzo stare miasteczko, ciemne z wąskimi uliczkami i półokrągłymi drzwiami.

Moja koleżanka Serafinka wyjeżdżała do USA.

Wzięłam od niej klucz do mieszkania, jakbym potrzebowała miejsca na schadzki.

Okazało się, że to już drugi jaki mam do cudzego mieszkania, Natalia też mi dała do swojego lokalu, jakbym potrzebowała miejsca, gdzie mogę spokojnie prognozować, czy przyjmować ludzi.

Mieliśmy jechać do urzędu celnego, a później na lotnisko, nie chciało mi się iść przez ten Kraków, więc zaproponowałam że pojedziemy taxi.

Znalazłam się obok zarośniętych taksówek, zapytałam jedną z nich ile za kurs. Taksiarz powiedział że, za kurs na celny 20zł, a na lotnisko, razem 70. Zgodziłam się, bo pomyślałam że kwota pójdzie do podziału na troje.