Prawie jak Eka Pada Sirsasana – Zapis 159

Sen z 23.10.2020

 

Byłam na jakiejś hali targowej, ludzie mieli swoje stoiska, też coś tam chyba robiłam, jako wystawca. Wyglądało to jak targi.

Stwierdziłam że muszę się zrelaksować i przyjęłam jakąś pozycje jogi.

Usiadłam na podłodze, ręce miałam złożone jak do modlitwy, na wysokości serca, prawdopodobnie żeby trzymać plecy prosto. Lewą nogę miałam wyprostowaną i położoną w miarę swobodnie na podłodze. Prawą założyłam za głowę w taki sposób, że kolano tworzyło szczyt na moją głową.

Pomyślałam: Jak to możliwe?? ( bo technicznie długość nóg, nie pozwala na przyjęcie takiej pozycji)

Ale nie czułam bólu, czy dyskomfortu, tylko spokój, minęła mnie jakaś kobieta, szła korytarzem.